10 lipca 2011

Księżniczki część 2 - Anna Luiza i Eryka

Dziś w części drugiej fotki Anny Luizy i Eryki w ich karocy z czterema końmi. Lalki wraz z karocą i bajką "Barbie jako Księżniczka i Żebraczka" dostałam na gwiazdkę, lecz nie pamiętam, w którym roku to było. W sumie to żałuję tego mojego nie pamiętania, bo gwiazdor wtedy nieźle kasą poszalał (to była nowość z reklam tv - gwiazdorek zawsze lubił być na Barbiowym topie). Niestety w związku  z tym, że lalki były w ciągłej eksploatacji mają potargane włoski, a jeden koń w karocy "ucieka", bo mała Karinka zawsze była takim kowalem, który jak coś dotknął to popsuł :)  Ale to nic, uważam że i tak dbałam o moje Panny wtedy, bo do Panów jakoś nigdy nie mogłam się przekonać, a teraz (w końcu) "zauważyłam", że jest ich mniej niż dziewczyn. 
No cóż, nie o kolekcji dzisiaj mowa. Dzisiaj o Księżniczce i Żebraczce. :) 
Anna Luiza to blondynka w słodkiej różowej sukni. Jako lalkę zawsze ją lubiłam, ale nie w tym ubranku. Jakoś nie przemawia do mnie wizerunek jasnoskórej (lalki, osoby) z blond włosami i jasną różową kiecką - ahh mdli mnie na samą myśl. 
Eryka to ta Panna za którą nie przepadałam nigdy, bo nie lubiłam brunetek z lokami. Za to lubiłam jej niebieską kieckę. 
Obydwie Panie mają zamontowane jakieś radyjko (nie wiem jak to nazwać). W każdym bądź razie jak się nadusi na guziczek lala (niby) śpiewa (z playbacku). 
Zdjęcia dość kiepskie, bo nie miałam zbytnio czasu żeby jakieśkolwiek wykonać, a teraz to się cieszę, że je zrobiłam, bo deszcz pada! Znowu! Mam dość serdecznie tej "przepięknej" pogody, bo nic mi się nie chce (min. robić fotki itd.). 
Tak wiem, znowu marudzę, ale kto by nie marudził jakby przez cały czas widział tylko deszcz.
Hmm może dla odprężenia wstawię fotki... ;) 
Tak więc zapraszam do oględzin.
 Oto jest! O ten magiczny guzik mi chodziło. Jak się go nadusi to lala śpiewa :)
 A tak wyglądały w trumienkach. Ahh jaka to była zawsze radość wyciągać Baśki z pudeł :) A one jeszcze włoski miały przyszyte do kartonu bądź jakiegoś plastikowego paska. Hmm zawsze była debata przy stole "Kto to zrobi?!" i nie popsuje :) Z resztą nie wiem jak Wy, ale ja do dziś mam radochę jak mam lalkę z trumienki wyjąć ;) 
FOTOGRAFIE (2 OSTATNIE) NIE SĄ MOJE. POCHODZENIE: INTERNET.
 W roli woźnicy wystąpił Hottie w ubranku mieszanym czyli: marynarka i spodnie - ken silkstone, czarna bluzka - ken ooak, buty i czapka - własność HOTTIEgo.
Cóż... Tak więc będę się z Wami znowu żegnać, ale zanim pójdę spać mam straszną ochotę obejrzeć Wasze blogi, bo chcę zobaczyć co tam u Was w lalkach piszczy ;)
Kolejny post nie wiem kiedy nastąpi, bo idę jutro do "pracy". Będę roznosić ulotki. 3 zł na godzinę i ponoć tylko 2000 ulotek i w dwie osoby. Kompletnie się nie opłaca, ale grosz do grosza i na nową Basię będzie. 
Hmm dobra spadam już. Paa ;)
PS. Właśnie tak sobie w komentarze weszłam do ostatniego posta. Jejku nie spodziewałam się, że będziecie mnie tak regularnie odwiedzać. Cóż muszę częściej tam zaglądać żeby w komentarzu odpowiedzieć Wam na niektóre komentarze od Was. 
A tak w ogóle to sobie patrzę tak na te Erykę i mi przypomina kogoś. Wg mnie Księżna Kate jest do niej podobna albo na odwrót.

17 komentarzy:

  1. A mnie się tam Basia podoba w tej sukni, chociaż nie lubię tego facemoldu :-)

    I jaka bajeczna karoca!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja rozumie... wakacje! ALe o tej godzinie wpisy?? ! Co to...lalki harcują i spać nie moża! ;pp dobranoc;p

    OdpowiedzUsuń
  3. DOLLBBY
    Wiesz… Ze mnie już taki jest nocny Marek (bez obrazy albo coś do wszystkich Marków, ale tak się mówi). Heh dobranoc ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. "mdli mnie na samą myśl" - tekst zabójczy Karinko:)
    Znowu podziwiam, że laleczki w takim stanie są, bardzo mi się podoba, że od małego tak o nie dbałaś. Muszę się przyznać do tego, że koloru różowego nie znoszę, więc poniekąd rozumiem niechęć do laleczki.
    Są lalki w których się zakochujemy, lecz są też takie, które do nas nie trafiają, ale też u nas zostają ponieważ są znaczące, mam takich kilka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukienki mają cudne, to muszę przyznać. Szczerze to strasznie nie lubię tego nowego face moldu, wg mnie jest jakiś taki bezosobowy...
    Ale skoro lalki kochane i zadbane, to mało istotne jak im z oczu patrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam dokładnie tak samo jak Królik, nowy mold Barbie jest jakiś nie teges....
    Ale podziwiam, że chciało Ci się ustawiać to wszystko do zdjęć, efekt bardzo imponujący.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki Wszystkim :)
    MARKU
    Te fotki były robione na szybko. Lale same się do nich ustawiały :D "ustawianie" to zobaczycie wszyscy w ostatniej części tej księżniczkowej serii, ale więcej nie zdradzę.
    KRÓLICZKU
    Wg mnie to w te kiece krawcowe musiały trochę serducha włożyć, bo by takie nie były, ale ta pudrowy róż nie przemawia do mnie ze względu na kolor.
    ALEKSIA 1988
    Masz rację co do tych lalek. Też ostatnio nie trafiają do mnie niektóre lalki, które kiedyś mi się podobały, ale mimo tego cenię je i żal by mi było się z nimi rozstać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakis czas temu obejrzałam film o Barbie, z ktorego pochodzą te dwie księżniczki i oczywiście ja, jak dziecko, zaraz chciałam je mieć :D Na szczęście nie kupiłam ich w tej gorączce i teraz wcale nie żałuję, choć nie są takie złe.
    Ta karoca bardzo mi się podoba! Idealna do wymyślenia jakiejś historyjki, choćby Kopciuszka "po swojemu" ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też mam Annę Luizę i dokładnie jak Ty dostałam ją pod choinkę kilka lat temu ;) Bardzo fajny pomysł na sesję, szczególnie podoba mi się zdjęcie, na którym Eryka wysiada z powozu!

    OdpowiedzUsuń
  10. jeeej, miałam kiedyś podobną karocę z konikami. i księżniczkę jakąś też! wszystko było piękne ale niedługo. Wstyd się przyznać ale byłam okrutną niszczarką do barbie i podobnych lalek :C

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdjecia super -sesyjka rewelacja!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna sesja w plenerze.A ta kareta,koniki cudo.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna sesja!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam.
    Jestem zainteresowana kupnem tych lalek. Czy one są na sprzedaż ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosze o odpowiedz na
      GG-25623926
      Skype-beata6414
      Bardzo proszę o odpowiedz bardzo mi na nich zależy. :)

      Usuń
  15. 51 yr old Structural Analysis Engineer Malissa O'Hannigan, hailing from Cumberland enjoys watching movies like "See Here, Private Hargrove" and tabletop games. Took a trip to Mana Pools National Park and drives a Ferrari 250 GT LWB Tour de France. odniesienia w wikipedii

    OdpowiedzUsuń