31 lipca 2011

Księżniczki część 8 - Odette

Siemanko! Dziś ostatnia część księżniczek. Post będzie dotyczył Barbie jako Odette z jeziora łabędziego. Cóż tu dożo pisać poza podziękowaniem za odwiedziny i komentarze. Dzięki! ;) 
Laleczka w zestawie posiadała podświetlane skrzydła (świecą na niebiesko - fotek z tym brak, bo brak małych baterii), baletki, naszyjnik, hmm koronę z łabędziem (diadem), rękawki, sukienkę i z tego co pamiętam to jeszcze jakaś kartka była na której był cały zestaw ukazany (biała kartka z czarnym tekstem i czarnymi ilustracjami).  
Odette ma prześliczne fioletowe (granatowe) oczęta, jaśniutkie włoski i różowe, perłowe usteczka. 
W całości czyli ubranku i skrzydłach prezentuje się bardzo zjawiskowo, jednak nadal bajkowo. 
A Wy co o niej myślicie???
Daję fotki.... (trochę ich będzie) ;)
I jeszcze w pudle. Ostatnie zdjęcie pochodzi z internetu. 

29 lipca 2011

Księżniczki część 7 - Roszpunka

Witam wszystkich w przedostatniej części księżniczek. Dziś pragnę zaprezentować Wam jedną z moich ulubionych lalek, jest nią Roszpunka. W zestawie posiadała 6 kolorowych spinek w kształcie kwiatka (2 niebieskie, 2 różowe, 2 fioletowe), maskę (okularki) na bal z wymiennymi wzorami (kartonikami), grającą fioletową szczotkę do włosów oraz dodatkowe przedłużenie włosów na rzepie. Być może coś jeszcze było, ale nie pamiętam, bo lalkę otrzymałam jakieś 9-10 lat temu i niestety niektóre z powyższych akcesoriów zaginęły, zostały tylko dwie spineczki, grająca szczotka i włoski na rzepie. Cóż przejdźmy do zdjęć ;) 
 Strasznie lubię jej buzię. Nie wiem dlaczego... Ale wierzcie mi, jak się jej te kieckę ściągnie to traci cały urok i wygląda tak byle jak.
 Roszpunka strasznie nie chciała iść do domu. Wolała sobie posiedzieć na krześle. Nie przeszkadzało jej nawet to, że jest do niej za duże, a korona nie jest jej własnością tylko księżniczki na ziarnku grochu. :)

 Na koniec uciekła do ogrodu trzymając sznurek, dzięki któremu włosy są wpuszczane do środka lalki lub wypuszczane na zewnątrz.
 
Na koniec zdjęcie w pudle, którego tradycyjnie przy księżniczkach nie posiadam :) 
Ostatnia fotografia pochodzenie internet.
Na tym kończę dzisiejszego posta. Jeśli się wyrobię w czasie, którego ostatnio mi brak to ostatnia część będzie albo w niedzielę albo jutro. Mimo wszystko zapowiadam, że 4 sierpnia 2011 roku na moim blogu będzie post o tytule "wielkie boom". Nie przegapcie, bo chyba będzie na co patrzeć ;) Hmm to pa

26 lipca 2011

Księżniczki część 6 - Księżniczka na zairnku grochu

Tę lalkę nabyłam jakiś rok temu w "moim" zabawkowym. :D Zauroczyła mnie swoją dużą głową i niespotykanym (wg mnie) kolorem włosów. Z racji braku groszku i sąsiada u którego mógłby rosnąć sesja z zielonymi piórkami. ;)
 A tak wyglądała w kartonie. Ostatnia fotka pochodzi z internetu. 

 Na dziś koniec fotek. Trochę ich mało (tak jak i tekstu), ale dzisiaj jestem fryzjerem na pełnym etacie i mój gabinet jest przepełniony klientkami, które mają wybredny gust. Mowa oczywiście o lalkach. ;) 

24 lipca 2011

Księżniczki część 5 - Klara

Dziś słów kilka o lalce, która ma piękne zielone oczęta i bladą jak najjaśniejsza ściana karnację ;) 
Jest nią Klara. Nie zagłębiałam się w jej pochodzenie nigdy, wiem tylko tyle, że dość dawno temu oglądałam ją w lalkowym filmie pt. "Barbie w dziadku do orzechów", a teraz gdy oglądałam jej fotkę jak wyglądała w kartoniku spostrzegłam napis na kartonie o jakimś marcepanie. Kompletnie nie wiem o co chodzi, ale cóż mam wiele rzeczy od bardzo dawna a dopiero po dłuższym czasie się dowiaduję coś na temat ów przedmiotów. 
Zanim przejdę do opublikowania fotek mojej bladej Panny pragnę zareklamować dwa ciekawe blogi, które uważam, że warto odwiedzać, a dopiero się utworzyły. Z góry przepraszam za plagiat, bo pewna osoba ostatnio też reklamowała jeden z poniższych blogów, a ja nie pamiętam u kogo to widziałam. 
REKLAMA
1. Blog Pauliny znajdziecie tam fotki różnych lalek i wspomnienia z dzieciństwa ów autorki.
2. Blog M.S  a u tego Pana obejrzycie cudowne kreacje dla lalek. 
Teraz przejdźmy do klary. Jest ubrana w różową spódniczkę i bluzkę (gorsecik) zapinany z tyłu na rzep. Gorsecik ma wspaniałe zdobienia brokatem - różowe (łososiowe) gwiazdki. Klara z włosami koloru platyny, w tym różowym ubranku być może daję wrażenie słodkiej Panny. Jednak wg mnie wspaniale się prezentuje przy ośnieżonej choince, wśród śniegu. 
Po moim długaśnym zaprezentowaniu tekstowym zapraszam na prezentację obrazkową ;) 
Teraz lalka w pudle, którego tradycyjnie przy księżniczkach nie posiadam ;)
DWA ZDJĘCIA PONIŻEJ NIE SĄ MOJE, POCHODZĄ Z INTERNETU.

Dziękuję za uwagę oraz za przemiłe komentarze. Paa